czwartek, 21 lutego 2013

Emerytura po mężu czyli o rencie rodzinnej dla wdowy II

Dziś powrócę jeszcze na chwilę do tematu, który poruszałam już wcześniej, a mianowicie do kwestii związanych z przyznaniem wdowie renty rodzinnej. Wspominałam wówczas, ze niezwykle istotne jest, by małżonkowie w chwili śmierci męża pozostawali we wspólności małżeńskiej. Wracam do tego tematu, ponieważ nasunął mi się ciekawy przykład z życia. Jedna z Klientek opowiadała mi ostatnio, iż ZUS odmówił przyznania renty rodzinnej, ponieważ małżonkowie mieli rożne adresy zameldowania. W takiej sytuacji konieczne było zatem udowodnienie, iż mimo różnych miejsc zameldowania pozostawali jednak we wskazanej wspólności małżeńskiej. Jak powszechnie wiadomo wiele osób ma inny adres zameldowania, a inny zamieszkania i ostatecznie ZUS przychylił się do tego, iż faktycznie małżonkowie prowadzili wspólne gospodarstwo i renta została wdowie przyznana. Warto wiedzieć jednak, że taka okoliczność może nam przeszkodzić w jego uzyskaniu.

W ogóle kwestia meldunków i obowiązku meldunkowego wydaje się dość ciekawym i niezwykle praktycznym tematem, więc z pewnością poruszę ją jeszcze w którymś z kolejnych postów. Jutro natomiast kilka słów na temat prawa pracy, a konkretnie na temat tak zwanego zwolnienia dyscyplinarnego. Oczywiście w Kodeksie Pracy nie znajdziemy takiej nazwy, jednakże jest ona często używana przez Klientów. Wyjaśnię oczywiście jaka jest nazwa kodeksowa i co może być uznane za przyczynę takiego zwolnienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz